Staraj się unikać składania ich, szczególnie jeśli są wykonane z materiałów podatnych na gniecenie. Zastosowanie podkładów i odpowiedniej bielizny. Najlepiej nosić bieliznę wykonaną z naturalnych tkanin, takich jak bawełna, która nie powoduje „ślizgania” się sukienki.
Co zrobić żeby nie było widac majtek? Jak poradzić sobie z odciskiem majtek pod sukienką? – Najważniejsze to dobranie odpowiedniej wielkości majtek. Dzięki temu, że dobierzemy ich prawidłowy rozmiar, nie będziemy mieć problemów z tym, że bielizna wrzyna nam się w ciało.
Wybieraj stonowane kolory stroju: beż, granat, ciemną zieleń, czerń czy fiolet. Unikaj jaskrawych kolorów i kwiecistych wzorów. Jeżeli lubisz desenie, niech będzie to elegancki wzór, jak kropki czy pepitka. Twoja stylizacja może za to połyskiwać. Nie bój się wybierać tkanin ze srebrną nitką czy gustownymi cekinami.
Raz zdjęcia wychodzą ok a raz rozmazują się, więc trzeba jeszcze doświetlić … i co w związku z tym dokupiłam softbox na 4 żarówki (na razie czekam na przesyłkę) można kupić softbox na jedną żarówkę, ale wtedy proponowałabym taką w kształcie kwiatka, ona daje naprawdę mocne, porządne światło, tylko jedno światło nie
Ta opcja to dobra alternatywa, gdy np. nie chce nam się wymieniać, sprzedawać niepotrzebnych rzeczy, w najbliższej okolicy brak pojemników na odzież używaną, a uzbierało się nam z pół szafy do utylizacji. Co ja robię z niepotrzebnymi ubraniami? Żeby nikt nie gadał, że ja i tak "wszystko przerobię" i z powyższych punktów
Właściwie to po prostu nie dostawaj niczego z Chin, ponieważ będziesz wyglądał jak seksowna i piękna panna młoda, odwracając głowy na ostatnim wielkim tańcu w liceum do kruchej syrenki z epoki wiktoriańskiej ukrywającej się w limuzynie z zakłopotania. Sukienka ma być dopasowana z przezroczystymi rękawami łączącymi się z
xR15uWd. Home Uroda i StylModa zapytał(a) o 17:15 Co zrobić żeby nie było widać majtek jak nosi się spódnice ( chodzi o krótkie spódnice) ? Nie chcę nosić dłuższych. Chce krótsze ,ale nie chcę żeby było widać mi majtki. To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź to kup taką w sam raz. Żeby nie była za długa ani za krótka. Nie schylaj się tylko jak ci coś upadnie to kucnij i poprawiaj ją żeby Ci się nie podwinęła ;) Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 17:16 Legginsy ? Albo po prostu się nie schylać :P Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Znudziła Ci się stara sukienka i nie wiesz co zrobić? Ze starej sukienki można wykonać kilka projektów a jednym z nich jest przerobienie sukienki w body. Nie każda sukienka się do tego będzie nadawać ale jeżeli macie coś podobnego jak ja w tym poradniku, to bez problemu uda wam się zamienić sukienkę w nową rzecz. Sprawdźcie waszą szafę i powinno coś się znaleźć :) Pomysł i wykonanie takiego body to bardzo prosty zabieg krawiecki, z którym poradzą sobie nawet początkujące amatorki szycia. Natomiast wykonanie body od podstaw będzie już dużo trudniejsze, wiec aby sobie to ułatwić, zdecydowanie prościej jest znaleźć starą sukienkę i zabrać się za jej modyfikację. Zapraszam do poradnika. Więcej informacji i pomysłów związanych z szyciem i przerabianiem ubrań znajdziesz na moim blogu: Facebook na który serdecznie wszystkich zapraszam: Muzyka użyta w filmie: Piano_Store; Jimmy Fontanez; Jazz & Blues; YouTube Audio Library
Większość kobiet zna ten ból - kupiona na specjalną okazję sukienka nagle się skurczyła. Jeszcze kilka tygodni temu była idealna, a teraz daleko jej do perfekcji. Kiedy sukienka jest za ciasna, nic już nie wygląda dobrze, choćby nawet dobrać do niej najbardziej wyszukane dodatki. Co w takim razie można zrobić? We względnie dobrej sytuacji są te osoby, które przymierzyły kreację kilka dni przed imprezą. Jeszcze nie wszystko stracone i będzie można uratować ten outfit. Istnieje na to kilka niezawodnych sposobów i kobiecych trików. Kiedy sukienka jest za ciasna - jak to rozpoznać? Nie jest to trudne do zauważenia wbrew pozorom, choć czasem, gdy sukienka staje się prawie za ciasna, można mieć problem z dostrzeżeniem cienkiej granicy między “opinająca”, a “zbyt ciasna”. Pierwszym, najbardziej charakterystycznym znakiem będzie oczywiście ograniczenie swobody ruchów. Sukienka nas krępuje i powoduje, że nie możemy swobodnie oddychać. Drugim znakiem jest oczywiście nieestetyczne marszczenie się tam, gdzie marszczeń być nie powinno. Dzieje się tak wówczas, gdy w danym miejscu sukienka musi objąć nieco więcej ciała. Poza tym może też podnosić się przy każdym, nawet nieznacznym ruchu rąk i wymaga ciągłego poprawiania. Ostatnim znakiem mówiącym nam, że sukienka jest za ciasna jest podkreślanie niedoskonałości figury, zamiast ich maskowania. Nie ma nic gorszego i żadna kobieta nie będzie czuła się dobrze wiedząc, że jej kompleksy są wystawione na widok każdej, spoglądającej na nią osoby. Co zatem można zrobić, żeby tego uniknąć? Krawcowa Pierwsza myśl to zakup innej sukienki. To jednak pociągnie za sobą kolejne wydatki na dobraną torebkę, buty i biżuterię. Jedną z tańszych możliwości jest wizyta u krawcowej. Być może będzie w stanie pomóc i nieco poszerzyć sukienkę. Trzeba jednak liczyć się z faktem, że krawcowa ma też inne zlecenia i może nie zdążyć z naszym do wielkiego dnia. Poza tym nie każdy fason sukienki da się łatwo poszerzyć bez większej ingerencji. Najlepiej jednak będzie się wybrać do takiej specjalistki i sprawdzić, czy jest coś, co można zrobić. Jeśli nie, pozostaje inna opcja. Błyskawiczna walka z wagą Kiedy sukienka jest za ciasna, zwykle oczywiście jest to kwestia dodatkowych kilogramów. Nie ma szans, żeby zrzucić ich 5 czy więcej w ciągu kilku dni, ale można zrobić kilka rzeczy, by ciało było smuklejsze. Dzięki temu my same także poczujemy się lżej i pewniej. Po pierwsze - pij więcej wody. Jest to jeden z banalnych, ale bardzo skutecznych sposobów na to, by pozbyć się opuchlizny. Niewystarczająco nawodniony organizm gromadzi płyny, a przez to mamy wrażenie obrzmienia. Trudniej wtedy zmieścić się w sukienkę czy nawet założyć buty na obcasie. O tej zasadzie zresztą warto pamiętać cały czas, nie tylko ze względu na utrzymanie właściwej wagi, ale dla zapewnienia zdrowia swojemu organizmowi. Warto też zaplanować choć kilka wizyt na siłowni oraz lżejsze posiłki. Taka błyskawiczna dieta pomoże nieco wysmuklić ciało i w połączeniu z innymi sprytnymi patentami, pozwoli zmieścić się w wybraną sukienkę. Oczywiście mówimy stanowcze “nie” głodówkom czy drastycznemu ograniczeniu spożywanych kalorii. Modowe triki na za ciasną sukienkę Nawet jeśli nie zdążysz wysmuklić ciała do dnia, w którym masz założyć daną kreację, nie panikuj! Istnieje kilka sprawdzonych modowych trików pozwalających na optyczne wyszczuplenie. Zadbaj o dobrze dobraną bieliznę. Ta musi być nie tylko wygodna. Biustonosz powinien skutecznie podtrzymywać piersi. Majtki nie mogą być zbyt opięte, choć być może dobrym pomysłem będzie bielizna wyszczuplająca. Zakładając rajstopy, warto poszukać takich, które nie będą miały mocno obcisłej gumy w pasie. W ten sposób unikniemy sztucznego tworzenia się i podkreślania tzw. oponki. Lepiej postawić na pończochy, lub zrezygnować z rajstop całkowicie, jeśli istnieje taka możliwość. Kiedy sukienka jest za ciasna, warto dobrać do niej dużą kopertówkę, która optycznie poprawi nasze proporcje.
Moda zaskakuje nas każdego dnia. Jeszcze do niedawna sukienki powinny były być dopasowane, a teraz do łask powróciły sukienki typu t-shirt. Jednak z racji, że są one luźne, warto dobrze dobrać rozmiar, by nie wyglądać w nich niekorzystnie. Zobacz poniższe wskazówki, dzięki którym dowiesz się, jak je nosić? Sukienki t-shirt - co warto o nich wiedzieć? T-shirtowa sukienka to must have każdej kobiety. Jest bardzo wygodna i uniwersalna. Sprawdzi się w wielu różnych sytuacjach. Ten model sukienki nie jest dopasowany, warto więc cieszyć się komfortem jej noszenia. Takie ubrania są proste pod względem kroju, ich długość zazwyczaj sięga do kolan, choć na rynku odzieżowym istnieją sukienki t-shirtowe, kończące się tuż za pośladkami, a nawet sięgające do kostek. Dodatkowo przeważnie tego typu sukienki nie mają dekoltu, choć zdarzają się produkty ze wcięciem na kształt litery "V". Oprócz tego sukienki posiadają krótki rękaw. Niektóre tego typu ubrania mają kieszenie po bokach, warto z nich skorzystać. Do jakiego typu sylwetki sprawdzi się t-shirtowa sukienka? Do każdej! Niezależnie od tego, jaki masz rodzaj figury, t-shirtowa sukienka doskonale się sprawdzi. Pamiętaj, tylko by odpowiednio zestawić dodatki. Jeżeli masz budowę ciała przypominającą jabłko, to postaw na buty na wysokim obcasie, by podkreślić szczupłe nogi, a w talii zapnij pasek, który wymodeluje Twoją sylwetkę i zaokrągli biodra. Weź pod uwagę sukienki t-shirtowe, które mają dekolt przypominający literę "V". Jeśli Twój typ urody to klepsydra, to nie musisz się obawiać o swoją figurę, ponieważ prosty krój tego typu produktów ukryje szerokie ramiona i nada sylwetce odpowiednich proporcji. Dla jakich kobiet są przeznaczone sukienki typu t-shirt? Na rynku odzieżowym istnieje pełen wachlarz tych produktów. Dzięki czemu taką sukienkę może ubrać każda dorosła kobieta, nastolatka bądź dziecko. Warto wybrać się ze swoimi dziećmi na zakupy, które mogą być dużą frajdą. Dla siebie wybierz taką sukienkę, która będzie minimum do kolan, a jednak nadal będziesz wyglądać stylowo. Zainspiruj się nowościami. Z kolei Twoja dorastająca córka zapewne zainteresuje się sukienką typu t-shirt z ciekawym i modnym nadrukiem. Daj jej wybór, by mogła sama zdecydować, co chce nosić, a co nie. Z kolei kiedy kupujesz tego typu produkty dla najmłodszej pociechy, masz pełną dowolność. Pamiętaj, aby sukienka posiadała odpowiednią długość, która nie będzie podwijała podczas zabawy. Oprócz tego dziecko powinno nosić przewiewne ciuchy. Zobacz, czy materiał, z jakiego sukienka typu t-shirt został wykonany, reprezentuje bawełnę. Kupuj sukienki wyłącznie z bio bawełny, ponieważ nie dość, że możesz bez obaw wyprać je w pralce, to materiał będzie "oddychał" i nie powodował alergii, więc Twoje dziecko będzie się czuło komfortowo. Gdzie możesz nosić sukienki typu t-shirt? T-shirtowa sukienka jest dobrym pomysłem prawie na każdą okazję. W zależności od tego, z jakiego materiału jest zrobiona, czy z nadrukiem, czy też bez. Warto ją jednak dobrać do okoliczności. Przyjazna sukienka przypominająca t-shirt, wykonana z bawełny z kieszeniami po bokach przyda się w wielu sytuacjach. Możesz ją ubrać, wybierając się na spacer, zakupy, w podróż czy na grilla do znajomych. Jednak warto zapewnić sobie pełen komfort, nosząc ją w domu. Jeśli jednak pragniesz zabrać ją na plażę, wybierz marynarski wzór, czyli biało-niebieskie pasy. Na uroczystość rodzinną, do pracy czy na uczelnię również możesz włożyć sukienkę imitującą t shirt. Jednak zwróć uwagę, by wybrać taką, która posiada bardziej reprezentatywny materiał np. dzianina. Tego typu produkty potrzebują również oprawy. Sama sukienka nie wystarczy, potrzebujesz jeszcze obuwia. W tym celu poszukaj odpowiednich, by dopasowały się do sukienki i całej stylizacji. Na plażę wybierz japonki, a na co dzień wystarczą trampki lub sneakersy. Z kolei, jeśli wybierasz się na eleganckie przyjęcia, kupuj botki. Takie buty nadadzą się również w lecie, wybierz modele wykonane z ażuru i z odkrytymi palcami. Jak wyprać sukienki t-shirtowe? T-shirtowa sukienka nie sprawia żadnych trudności w trakcie prania. Sukienki z nadrukiem powinny zostać przewrócone na lewą stronę, aby napis nie skruszył się bądź zniszczył. Możesz jednocześnie nastawić zwykłe pranie i dołożyć tego typu ubranie. Tego typu produkty możesz, choć nie musisz, suszyć w suszarce bębnowej, choć za każdym razem szukaj tego typu informacji na metce, ponieważ każda sukienka, zwłaszcza typu t-shirt, jest inna. W galerii znajdziesz kilka ciekawych modeli. Przedstawiamy sukienkę t-shirt! Źródło: Zobacz galerię 5 zdjęć
Tradycyjnie, na pierwszym miejscu – nie ma jednej idealnej kreacji na każdy rodzaj przyjęcia weselnego. Bardzo bliska ideałowi jest prosta, matowa, sukienka za kolana w neutralnym kolorze – dzięki różnym dodatkom będzie pasowała i do kościoła, i do Urzędu Stanu Cywilnego, i do restauracji na kameralny ślubny obiad, i do ogrodu na garden party i na wieczorne wystawne wesele. Nie zakładaj białej długiej sukienki, jeśli nie jesteś panną młodą. Wydawałoby się, że to zasada, która jest znana wszystkim i nikt jej nie łamie. A jednak! Kilka tygodni temu, podczas uroczystości ślubnych znajomych, zobaczyłam w kościele kilka rzędów przede mną dziewczynę w długiej białej sukience do ziemi. Miała upięte wysoko włosy, w rękach trzymała spory bukiet kwiatów, a obok niej siedział mężczyzna w ciemnym garniturze. Pomyślałam, że może to kolejna para, która będzie ślubowała po moich znajomych, że może postanowili przez chwilę posiedzieć w skupieniu przed własną uroczystością. Jakże się zdziwiłam, gdy zobaczyłam ich potem podczas wesela w restauracji! Jedyny wyjątek – gdy panna młoda prosi gości o ubranie się w konkretny kolor – coraz częściej wesela to ściśle zaplanowane i rozpisane imprezy, niektóre panny młode zamieniają się prawdziwych dyktatorów i chcą, by ich dzień był doskonały w każdym calu. Do najczęstszych popełnianych błędów należy bycie ubranym zbyt wystawnie lub zbyt skromnie (z angielskiego overdressed i underdressed). Z dwojga złego lepiej być ubranym zbyt skromnie niż zbyt ozdobnie. Jedną z głównych zasad savoir-vivre’u jest dostosowanie się do okoliczności – i o ile mała czarna dobrze wygląda od rana do wieczora, to długa suknia wieczorowa jest po prostu niestosowna – na miejscu jest tylko, zgodnie z nazwą, podczas wieczornej imprezy. Polecamy: Fryzury na wesele W razie wątpliwości pytaj. Kogo? Druhen, świadków, państwa młodych lub ich rodzin. Nie ma nic złego w pojawieniu się na weselu w sukience sprzed sezonu (albo nawet kilku) – nie wszystkich stać na to, by na każdą uroczystość kupować nowe ubranie. Ale zdecydowanie nie należy zakładać sukienki sprzed kilku lub kilkunastu kilogramów – czyli zbyt małej, przyciasnej lub ze zbyt głębokim dekoltem. Ani też sukienki, którą miało się na sobie po raz pierwszy dziesiąt lat temu. Ta zasada obowiązuje zresztą i na co dzień – żeby dobrze wyglądać, należy nosić ubrania w dobrym rozmiarze. Chyba nie chcesz stać się bohaterką anegdot? Wyraźnie odznaczająca się bielizna to jeden z najczęściej występujących modowych faux-pas. Jak uniknąć? Szukać w sklepie bielizny do zadań specjalnych, korygującej, bezszwowej i takiej, która ma w opisie ‘no visible panty line’ (czyli nieodznaczająca się pod ubraniem). Zobacz także: Co z tą satyną - jak ją nosić? Nie zakładaj japonek, klapek, sandałów sportowych. Znowu, wydaje Wam się, że przesadzam? A skądże! Pan w szortach, sportowych sandałach na rzepy i w koszuli z krótkim rękawem w kościele wyglądał na turystę, który odwiedza zabytkowy kościół na Starówce, kilka godzin później okazało się, że był jednym z zaproszonych gości. Latem dobór właściwych butów przysparza sporo problemów, to fakt. Ale zamiast japonek czy klapek do sukienki włóż sandałki na wysokim obcasie – przecież to uroczysta okazja, a nie niedzielny spacer po upalnym mieście. Wyjątkiem może być mało wystawne przyjęcie w ogrodzie – jeśli para młoda na zaproszeniu zaznaczy, że nie obowiązuje dresscode. Dżinsy i t-shirty to nie najlepszy pomysł. O ile dżinsowe spodnie w połączeniu z koszulą i marynarką (nawet u kobiety) nie będą razić w USC ani w kościele, ani nawet na skromnej kolacji ślubnej, na weselu wieczorem mogą wyglądać niestosownie i zbyt codziennie. Jednak t-shirty są zakazane, podobnie jak ubranie sportowe. Co z tenisówkami? Choć sama uwielbiam i noszę do wszystkiego, to mam spore wątpliwości, czy gość weselny powinien pojawić się w nich na weselu. Czasem przyjęcia weselne urządzane są osobno – inne dla rodziny, inne dla przyjaciół młodej pary. Zasady dresscode’u na przyjęciu dla młodych zwykle nie obowiązują (oczywiście, jeśli para młoda zaznacza na zaproszeniu, że obowiązują stroje wieczorowe, to należy się do tego zastosować). Zobacz także: Skromna uroczystość czy wesele z pompą?
co zrobić żeby sukienka się nie podwijała