To piwo jak 1 na 100! 1 na 100 Lite APA to lite rye american pale ale (lekkie żytnie APA). Znaczny udział słodów żytnich oraz chmiel Citra sprawiają, że jest pełne w smaku, czaruje egzotycznym aromatem i doskonale orzeźwia. Jest niefiltrowane, dzięki czemu zachowuje wszystko co najlepsze.
Zmierzając do meritum – piwo jako napój jest ofiarą (w mojej opinii) pokutujących stereotypów dotyczących różnych grup napojów alkoholowych, co w połączeniu z kiepskimi wytworami koncernów piwnych na rodzimym rynku i macoszym stosunkiem wobec tego „zła koniecznego” daje efekt taki, że dla wielu osób lepiej kupić butelkę
Listen to over 100 million songs with an unlimited streaming plan. Listen to this playlist and more than 100 million songs with our unlimited streaming plans. From $10.83/month
Piwo 100Love Ciemne by Browar Kamienica is a Dark Ale which has a rating of 3.3 out of 5, with 14 ratings and reviews on Untappd.
Kormoran - 1 na 100 Pigwowiec i Miód. Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje.
Piwo imbirowe jest głównie źródłem węglowodanów, które są ważnym elementem diety. Węglowodany są głównym źródłem energii dla Twojego organizmu, dlatego też powinny zaspokajać od 45 do 65% dziennego zapotrzebowania na kalorie.
BJJ9K. "Życie, życie jest nobelom" jak to mawiał klasyk gatunku. Raz pijesz beznadziejne, niskoalkoholowe "cuda" z Doctor Brew (z tej, odważę się nawet napisać, gównianej serii San Escobeer), a z drugiej masz znanego i lubianego Koczkodana z 1 na 100. Tak na marginesie... na serio unikajcie tej serii od Doktorów. Większego shitu w polskim crafcie nie widziałem chyba od ładnych paru lat. Kormoran za to ma dość stabilną pozycję w top 3 piw niskoalkoholowych w kraju. Jakoś na początku sierpnia na półki sklepowe trafiło ich najnowsze dzieło z pigwowcem i miodem. Oryginał (o którym przeczytacie tutaj) zawojował nasz rynek i ludzie byli delikatnie rzecz ujmując... sceptyczni. Dużo osób bało się po prostu, że tymi dodatkami browar zepsuje rześkość i lekkość poprzednika. Czy tak się stało? Sprawdźmy, na plaży, po bardzo delikatnym pedałowaniu. Etykieta zbytnio się nie wyróżnia. Owszem mamy podmiankę koloru tła na pomarańczowy, ale na tym się zmiany kończą. Kapsel firmowy jest nowy i przyznam się szczerze, że bardziej mi przypadł do gustu niż ten poprzedni. Samo piwo razi słońcem aż miło. Piękny pomarańczowy kolor, zmętnione, z dość niską pianą. Na swój sposób naprawdę uroczo wygląda, szczególnie w tych warunkach. Już w aromacie czuć zmiany, ale chyba nie takie, których się spodziewałem niestety. Całość nie ma już tego efektu "boom" i jak się łatwo domyśleć można nie jest jakoś super intensywne. Z początku aromaty wydają się być podobne, z przewagą zbożowości (w tym żyta) i lekkiej cytrusowości. Pigwa może i jest, ale ginie w bliżej nieokreślonym miksie żółtych owoców. Miód pojawia się, ale tylko na chwilę gdzieś pod koniec, gdy piwo się już ogrzeje. Co się jednak okazało, już po pierwszym łyku banan wrócił mi na twarz. To jest to co pamiętam: dość wyraźne ciałko jak na ten ekstrakt, ale też mega wysokie orzeźwienie i lekkość na swój sposób. Do tego zadziwiająca i w ogóle nie muląca lepkość w ustach, zapewne przez miód. Wysycenie średnie, idealne wręcz, wchodzi jak złoto. Smakowo znowu wyraźna zbożowość z żytem w roli głównej. Do tego pigwa, tutaj już mocniejsza i specyficznie kwaskowata. Miód zlepia to wszystko bardzo przyjemnie, ale też nie doprowadza do zasłodzenia piwa. Całość jest tak mniej więcej na granicy wytrawności. Sam miód, na moje oko, jest wielokwiatowy. Jakoś tak zalatuje miksem kwiatów polnych. Goryczka średnia, ujdzie w tłumie. Nic jej nie brakuje i ma lekko cytrusowy (grapefruitowy?) profil. Na finiszu trochę więcej żółtych owoców, w tym zdecydowanie wyraźniejsza pigwa. Wprowadza na końcu konkretną kwaskowatość owocową. Tutaj już nie może być mowy o zbożowym kwasku. A właśnie, trochę mi jednak brakuje tej minimalnej dominacji żyta z oryginału. Mimo tego piwo naprawdę dobre, według mnie zaraz po pierwowzorze w klasyfikacji piw niskoalkoholowych. ---------- Styl: Lite Ale / Niskoalkoholowe Alk: 1% Obj. Ekstrakt: 8,5% Wag. IBU: b/d Skład: słód (jasne, ciemne, żytnie, pszeniczny), naturalny miód (3%), naturalny sok z pigwowca (2,4%), chmiel, drożdże. Do spożycia:
Piwo o smaku pigwowca z miodem uwarzone przez Browar Kormoran z Olsztyna. Jest to drugie piwo z serii 1 na na 100 Pigwowiec i Miód to niefiltrowane piwo górnej fermentacji z bogatym dodatkiem miodu i soku z pigwowca. Jest w nim wszystko co pokochaliście w 1 na 100 Lite APA – pełnia smaku i niska zawartość alkoholu. Tym razem jednak jeszcze bardziej skupiliśmy się na letnim orzeźwieniu!Dzięki dodaniu naturalnego soku z pigwowca (od plantatora spod Kazimierza Dolnego) i naturalnego miodu (od zaprzyjaźnionego pszczelarza z Warmii i Mazur) uzyskaliśmy lekkie, niskokaloryczne piwo w stylu Fruit&Honey Ale. Zachowując piwny charakter przypomina letnią lemoniadę z delikatną słodyczą i rześkim kwaśnym charakterem pigwowca. Piwo, mimo swej lekkości, jest pełne w smaku, a jego wyjątkowo orzeźwiający charakter z pewnością przysporzy mu zwolenników zarówno wśród lubiących piwo mężczyzn, jak lubujących się w radlerach kobiet. 1% alk. – 100% pełni smaku, orzeźwienia, naturalności, satysfakcji… Idealne na upalne dni, tym razem w wydaniu Fruit&Honey. Piwo górnej fermentacji, pasteryzowane, niefiltrowaneSkładniki: woda, słody jęczmienne (jasne i ciemne), słody żytnie (jasne i ciemne), słód pszeniczny, naturalny miód (3%), naturalny sok z pigwowca (2,4%), chmiel, drożdżeBarwa: jasna pomarańczowa, mętneDostępne w butelkach bezzwrotnych o pojemności 500 przydatności do spożycia: 91 dniDodał: Piwosz92 - 2018-08-04 08:56:22
New England IPA BrowarNepomucen StylNew England IPA Alkohol6,6 % Ekstrakt16 blg. GoryczkaWysoka Pojemność500 ml Opakowaniepuszka Temp. serwowania8 - 12 C Opis Styl Skład O Browarze woda, słód jęczmienny, słód pszeniczny, płatki owsiane, płatki pszenne, chmiel, drożdże, Nepomucen to średniej wielkości browar rzemieślniczy zlokalizowany w Szkaradowie w dolinie Baryczy - niedaleko Milicza. Powstał w 2015 roku z inicjatywy dwóch piwowarów domowych Piotra i Mateusza Musielaków. Przez pierwsze lata browar funkcjonował w oparciu o sprzęt browarniczy, wykonany samodzielnie przez założycieli browaru. Piwowarzy radzili sobie na tyle dobrze, iż w 2019 browar powiększył się o nowe budynki oraz w pełni profesjonalne wyposażenie. W chwili obecnej można obiektywnie stwierdzić, iż jest jeden z wiodących, obok Pinty browarów rzemieślniczych działających stacjonarnie. Piwa warzone w Nepomucenie są bardzo dobrej jakości i przede wszystkim wysoce powtarzalne. Rozlewane są zarówno do butelek jak i puszek. Nepomucen zasłynął z serii piw “leśnych” powstających z wykorzystaniem igliwia świerku, sosny czy jodły, które nadają piwu charakterystyczny żywiczny posmak. Igliwie pozyskiwane jest z okolicznych lasów we współpracy ze służbami seria nosi nazwę Forest rozrosła się już do kilkunastu pozycji włączając w to piwo bezalkoholowe. Przy browarze co rocznie jest organizowany festyn piwny pod hasłem Open Craft Festiwal, w trakcie którego można w lużnej atmosferze napić się piwa z Nepomucena oraz zaprzyjaźnionych browarów. Jest to doskonała opcja spędzenia "luźnego" weekendu poza miastem. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. zamknij fbox
Skip to content Jak by to było gdyby tak piwem delektować się i gasić pragnienie niemal w każdych okolicznościach? Bo przecież łatwo wyobrazić sobie sytuacje, w których wypicie piwa jest co najmniej niewskazane… ze względu na znaczną zawartość alkoholu. Owszem – można sięgnąć po piwa bezalkoholowe, ale ich smak… sami zresztą wiecie. Czy jesteśmy zatem skazani na rezygnację z naszego ulubionego napoju w tak wielu sytuacjach? To nie było łatwe zadanie, ale… 1 na 100 Lite APA to lite rye american pale ale (lekkie żytnie APA). Znaczny udział słodów żytnich oraz chmiel Citra sprawiają, że jest pełne w smaku, czaruje egzotycznym aromatem i doskonale orzeźwia. Jest niefiltorwane, dzięki czemu zachowuje wszystko co najlepsze. To prawdziwe, naturalne piwo ze wszystkimi jego walorami. Niski ekstrakt pozwala uzyskać w nim jedynie 1 proc. alkoholu, co sprawia, że można delektować się nim znacznie dłużej. Idealne po wysiłku fizycznym, szczególnie w upalne dni. STACJA BENZYNOWA & CONVENIENCE STORE ZAWSZE BEZPŁATNY DOSTĘP DO PEŁNEGO WYDANIA – link do aktualnego numeru: MARZEC 2016 Klauzula informacyjna dotycząca przetwarzania danych osobowych na podstawie obowiązku prawnego ciążącego na administratorze: 1. Administratorem Państwa danych jest BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp. k. z siedzibą w Warszawie. Szczegółowe informacje dotyczące administratora znajdują się w polityce prywatności. 2. Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Państwa z naszych usług, w tym portali internetowych i innych funkcjonalności udostępnianych przez BROG B2B (np. subskrypcja bezpłatnych newsletterów czy formularz zamówień). 3. Przetwarzamy te dane w celach opisanych w polityce prywatności. 4. Zgodnie z obowiązującym prawem Państwa dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 5. Mają Państwo między innymi prawo do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania. Mogą Państwo także wycofać zgodę na przetwarzanie danych osobowych, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności. Tam też znajdą Państwo informacje jak zakomunikować nam Twoją wolę skorzystania z tych praw. Zgadzam się Polityka Prywatności
Najsłabszym piwem, jakie zrecenzowałem w ciągu tych ponad siedmiuset recenzji, było Grodziskie z Pinty i miało 2,5%. Czas je mocno przebić. Podczas gdy rzemieślnicy przekrzykują się na kolejne style, Browar Kormoran prowadzi swoją własną rewolucję na trochę innych obszarach. Po pierwsze sprawia, że w miejscach, gdzie jeszcze niedawno napicie się znośnego piwa graniczyło z cudem, teraz można się w każdej chwili napić piwa bardzo dobrego. A po drugie wrzuca na rynek 1 na 100, czyli być może pierwsze dobre piwo bezalkoholowe. Pomysł na APA o zawartości alkoholu 1% wydawał mi się tak potrzebny, że dziwię się, że na jego realizację poczekaliśmy do 2016 roku. 5 lat piwnej rewolucji musiało minąć, by powstało w Polsce piwo bezalkoholowe (prawie) nie na alibi, a jako pełnoprawny produkt z ciekawym pomysłem. Recenzje są entuzjastyczne, mam nadzieję, że moja też będzie, ale nawet jeśli nie - wyrażam już teraz nadzieję, że Kormoran pociągnie za sobą tłumy. 6,5% ekstraktu, 1% alkoholu, Citra oraz trzy polskie chmiele Lubelski, Marynka i Sibilla. Słody jęczmienne, żytnie, pszeniczny. Bardzo mi na tym zależy, żeby to było jak najlepsze. Informacje ogólne: Piwo: 1 na 100 Kraj: Polska Województwo: warmińsko-mazurskie Miasto: Olsztyn Browar: Kormoran Styl: amerykańskie pale ale Alkohol: 1% Ekstrakt: 6,5% Objętość: 500 ml Warka: do r. Opakowanie Nie jest to jedna z najbardziej udanych etykiet Kormorana, ale wciąż jest bardzo udana. Będzie się wyróżniać na półce swoją prostotą. 8/10 Barwa Bardzo mocno zmętnione złoto, wygląda to oryginalnie i ładnie. 4/5 Piana Obfita, bardzo gęsta i całkiem trwała. 4,5/5 Zapach Intensywnie chmielowy - nie tylko grejpfrut i cytryna, ale i ziołowość. Wyraźna podbudowa słodowa, w której palce bez wątpienia maczało żyto - taki zbożowy, chlebowy aromat. Nic oszałamiającego, ale bardzo ładny. 7,5/10 Smak Czuć, że to bardzo słabe piwo, ale zdecydowanie nie czuć, że aż tak słabe. Gdyby ktoś powiedział, że ma 3% - uwierzyłbym bez wahania. Od 4% w górę zacząłbym powątpiewać. Po pierwsze jest mocno naładowane chmielem, cytrynowo-ziołowe, a goryczka jest naprawdę wysoka i ostra, ale w wyłącznie przyjemny sposób. Po drugie, podkład słodowy jest naprawdę solidny. Bardzo dobre, po prostu bardzo dobre. 8/10 Tekstura Nie najmniejsze wysycenie i solidne ciało to ważny element sukcesu - nie tylko smak, ale i tekstura pracuje z całych sił, by uczynić to piwo wyrazistym. 5/5 Bingo. O to chodziło. Oczywiście jest wiele, wiele lepszych APA, ale wątpię, czy w całej Polsce znajdzie się lepsze piwo poniżej 2% alkoholu. Poniżej 3% nawet będzie ciężko. Rzecz w tym, że to piwo, choć tak słabe, wcale nie jest takie lekkie, wcale nie wchodzi jak woda! Jeśli szukacie piwa maksymalnie bezinwazyjnego po względem smaku, a nie działania alkoholu, to szukajcie grodziskich, a nie 1 na 100 (lżejsze jest też chociażby Rosanke z Kormorana). Powtórka Złociste, wbrew zapiskom sprzed dwóch lat dość klarowne, piana przyzwoita, niezbyt obfita ale bardzo trwała. Bardzo przyjemnie pachnie owocami tropikalnymi i nietropikalnymi (mango, brzoskwinia, grejpfrut, papaja) i słodem z przełomu chleba i karmelu. Nie obezwładnia, ale pachnie zupełnie jak pełnoprawne APA. W smaku następuje w zasadzie powtórzenie wrażeń zapachowych - smakuje po prostu jak lekkie, ale bynajmniej nie aż tak lekkie APA. Fajna goryczka, silna chmielowość, nie najgorsza podbudowa słodowa, dobre nasycenie. Arcydzieło w swojej kategorii.
piwo 1 na 100